KBN 15: Szpila vs Różański
KBN15: TRAILER
KBN15: Choiński vs Graczyk (Hotel Paradise)
KBN15: Trening Medialny - skrót

KBN23: Wyniki gali w Mrągowie

8 sierpnia 2022

Za nami emocjonująca gala Knockout Boxing Night 23, w mrągowskim Amfiteatrze nad pięknym jeziorem Czos. Była to zdecydowanie jedna z tych gal, na której doświadczyliśmy długodystansowych pojedynków.

Kamil Urbański (2-0, 2 KO) pokonał przez techniczny nokaut w drugiej rundzie Sylwestra Ziębę (1-2, 0 KO) w pojedynku otwierającym telewizyjną kartę walk. Po pierwszej chaotycznej rundzie, od drugiego starcia Urbański zaczął osiągać przewagę między linami. Podopieczny Mateusza Masternaka zakończył rywalizację w trzeciej rundzie.


Drugie zawodowe zwycięstwo do swojego zawodowego bilansu dopisał Tobiasz Zarzeczny (2-0, 1 KO), który wygrał jednogłośnie na punkty z Łukaszem Barabaszem (1-5, 1 KO). Po czterech rundach sędziowie punktowali 39-37 i dwukrotnie 40-36 dla 17-latka, który po raz pierwszy na profesjonalnych ringach miał okazję przeboksować pełen dystans.


Jan Czerklewicz (8-1, 2 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Macieja Drozdowskiego (2-1, 0 KO) w pojedynku kategorii półciężkiej. Po sześciu rundach sędziowie punktowali 59-55 i dwukrotnie 60-54.

Walka od pierwszych sekund przebiegała pod dyktando pięściarza z Warszawy, który skutecznie spychał przeciwnika do obrony i trafiał kombinacjami ciosów w różnych płaszczyznach. Drozdrowski próbował kontrować, jednak był nieskuteczny i nie potrafił powstrzymać rozpędzonego Czerklewicza.

W dwóch ostatnich rundach Czerklewicz trochę zwolnił, jednak zaznaczał swoją przewagę w każdym starciu. Dla 24-latka, który niedawno podpisał kontrakt z naszą grupą, był to pierwszy tegoroczny występ.


W pojedynku wieczoru boksujący w kategorii średniej Kamil Gardzielik (15-0, 3 KO) pokonał niejednogłośnie na punkty Oleksandra Iwansowa (17-5, 8 KO).

Walka prowadzona była w szybkim tempie. Iwanow był bardzo aktywny, skracał dystans i atakował seriami ciosów. Ukrainiec mocno się przy tym odkrywał, co systematycznie wykorzystywał Gardzielik. Polak fragmentami zbyt długo czekał na okazję do przerwania ataku przeciwnikowi. Iwanow był zawodnikiem, który zadawał więcej uderzeń, jednak to Gardzielik trafiał mocniej oraz czyściej. W szóstej rundzie po celnej kontrze Polaka jego rywal był liczony. Ukrainiec szybko jednak podniósł się i próbował kontynuować ataki.

W końcowych rundach Iwanow starał się ponownie podkręcić tempo. W siódmej rundzie boksował skutecznie, jednak w ostatniej odsłonie Gardzielik unikał jego uderzeń, a sam trafiał ciosami kontrującymi. Po ciekawych ośmiu rundach sędziowie punktowali 76-75 i 77-75 dla Gardzielika oraz 76-75 dla Iwanowa.

Następna gala już za niedługo!

Tagi:

KBN 23